Blake Lively jest jedną z najpopularniejszych aktorek młodego pokolenia, znana z wielu produkcji filmowych i seriali. Mimo sławy pozostaje blisko problemów zwykłych matek, czego dowodem jest jej ostatnie zdjęcie z laktatorem. Widać na nim, że gwiazda Hollywood traktuje macierzyństwo poważnie i nie wstydzi się pokazać karmiąc czwórkę dzieci. To budujące, że mimo presji show-biznesu potrafi łączyć karierę z obowiązkami mamy. Fotografia Blake z Disneylandu udowadnia, że przerwy na laktator to dla niej codzienność.
Zdjęcie Blake Lively z laktatorem
Blake Lively to jedna z najpopularniejszych aktorek młodego pokolenia. Znana jest z takich produkcji jak "Plotkara" czy "Propozycja". 31 grudnia 2023 roku Blake podzieliła się w mediach społecznościowych zdjęciem z wycieczki do Disneylandu w Paryżu. Na fotografii widać aktorkę w luźnych ubraniach, z uszami Myszki Miki na głowie i... z laktatorem.
To nie pierwszy raz, kiedy gwiazda pokazuje, że łączy pracę aktorki z obowiązkami mamy czwórki dzieci. Tym razem zrobiła to w bardzo widoczny sposób. Pokazała się ze sprzętem do odciągania pokarmu w jednym z najbardziej rozpoznawalnych parków rozrywki na świecie.
Normalizacja karmienia piersią
Zdjęcie to wpisuje się w nurt normalizowania karmienia piersią i odciągania mleka przez matki w miejscach publicznych. Blake Lively nie ukrywa, że po urodzeniu czwartego dziecka na początku 2023 roku, karmienie i opieka nad noworodkiem stały się jej codziennością.
Fotografia z Disneylandu z laktatorem pokazuje, że nawet będąc sławną hollywoodzką aktorką, Blake nie rezygnuje z podstawowych obowiązków mamy. Tym samym daje przykład innym kobietom, że nie powinny się wstydzić karmienia czy odciągania mleka - niezależnie od tego, gdzie aktualnie się znajdują.
Wsparcie fanek
Zdjęcie Blake Lively spotkało się z entuzjastycznym przyjęciem wśród jej fanek, zwłaszcza tych będących matkami. W komentarzach chwaliły aktorkę za odwagę i normalne pokazywanie realiów macierzyństwa.
Mam nadzieję, że zanim moje córki zostaną mamami, będą żyć w społeczeństwie, w którym matki czują się komfortowo i mają siłę, by opiekować się swoimi dziećmi, gdziekolwiek się znajdują - napisała jedna z internautek.
Fanki doceniają fakt, że Blake nie ukrywa laktatora, mimo bycia osobą publiczną. Przez to pokazuje, że karmienie piersią nie jest niczym wstydliwym i kobiety nie powinny się go obawiać lub ukrywać.
Czytaj więcej: Charlene zachwyca kreacją na kartce świątecznej rodziny książęcej Monako
Gwiazda ubiera się swobodnie
Blake Lively od lat zachwyca swym stylem na czerwonych dywanach. Jednak zdjęcie z Disneylandu pokazuje, że prywatnie stawia na wygodę. Aktorka ma na sobie luźne ciuchy i tenisówki - swobodny strój idealny na spacer z dziećmi i wycieczkę po parku rozrywki.
To kolejny dowód, że mimo statusu gwiazdy i luksusowego życia, Blake nie boi się pokazać fanom od tej normalnej, rodzinnej strony. Po urodzeniu dziecka liczy się przede wszystkim komfort, a nie stylizacje prosto z wybiegu.
Luźne ubrania | Tenisówki |
Brak makijażu | Usy Myszki Miki |
Prawdziwe życie matki
Publikując zdjęcie z laktatorem, Blake pokazała prawdziwe oblicze życia kobiety po urodzeniu dziecka. Widać, że mimo bycia rozpoznawalną aktorką, ona także mierzy się z podobnymi wyzwaniami co przeciętne matki.
Regularne odciąganie pokarmu, karmienie noworodka czy chodzenie w wygodnych, luźnych strojach to jej codzienność. Blake udowadnia, że sława i pieniądze nie zwalniają z obowiązków rodzicielskich. Ba, wykonuje je z uśmiechem na twarzy i radością.
Fotografia pokazująca prawdziwe życie gwiazdy z pewnością dodaje otuchy wielu matkom. Widzą, że nawet ktoś taki jak Blake Lively zmaga się z podobnymi wyzwaniami jak one.
Blake Lively i Ryan Reynolds lubianą parą
Blake Lively od 2012 roku jest żoną aktora Ryana Reynoldsa. Ich związek od lat uchodzi w Hollywood za wzór udanego małżeństwa i rodziny.
- Para doczekała się 4 dzieci
- Chętnie pokazują kulisy swojego życia rodzinnego
- Są lubiani przez fanów za normalność i autentyczność
Ryan Reynolds w jednym z wywiadów przyznał, że nie zdecydowaliby się na czwarte dziecko, gdyby nie kochali roli rodziców. Para mimo sławy i pracy w show-biznesie, potrafi łączyć karierę z obowiązkami rodzicielskimi. Fanów zachwyca ich normalność i zaangażowanie w wychowanie pociech.
Podsumowanie
Przeczytałem interesujący artykuł na temat zdjęcia Blake Lively z laktatorem, które opublikowała na Instagramie. Jest ono kolejnym przejawem normalizowania karmienia piersią i odciągania mleka przez sławne matki. Blake nie ukrywa, że po urodzeniu najmłodszego dziecka na początku 2023 roku, karmienie i opieka nad nim to jej codzienność.
Zdjęcie wywołało burzę pozytywnych komentarzy wśród fanek aktorki. Cieszą się, że mimo statusu gwiazdy, Blake pokazuje realia życia z małym dzieckiem i nie wstydzi się laktatora. Artykuł podkreśla też swobodny, wygodny strój Blake z Disneylandu. Mimo stylizacji na czerwonym dywanie, prywatnie stawia na luźne ciuchy.
Jest to kolejny dowód, że Blake i Ryan Reynolds to lubiana para celebrytów, która potrafi łączyć sławę z obowiązkami rodzicielskimi. Nie ukrywają kulis macierzyństwa i ojcostwa, a wręcz przeciwnie - chętnie dzielą się nimi z fanami. I właśnie za normalność i autentyczność są przez nich tak bardzo lubiani.
Podsumowując, artykuł pokazuje, że nawet ktoś taki jak hollywoodzka gwiazda mierzy się z podobnymi wyzwaniami co zwykłe matki. Udowadnia, że sława i majątek nie zwalniają z obowiązków rodzica. Ba, Blake wykonuje je z radością i otwarcie dzieli się tym z fanami.